W dniu 13 marca 2025 w programie TVP1 „Reporterzy” ukazał się reportaż autorstwa Jakuba Ćwirleja, który zawiera szereg manipulacji i nieprawdziwych informacji wprowadzających w błąd widzów, w tym przede wszystkim mieszkańców Gminy Bolesław.
Nieuprawnione łączenie wybiórczych faktów i brak kontekstu dla wielu podanych w nagraniu informacji sprawiły, że materiał ten oceniamy jako tendencyjny oraz szkodliwy dla opinii publicznej. Nieprawdziwa jest teza przewodnia, jakoby ZGH „Bolesław” w sposób niezgodny z prawem zlikwidował swoje kopalnie, a pojawiające się deformacje w Gminie Bolesław były wyłączną winą Zakładów.
O braku wiarygodności reportażu stanowi przede wszystkim cytowany kilkukrotnie protokół z kontroli, który w żaden sposób nie dotyczy Gminy Bolesław, a zupełnie niezwiązanych z tą miejscowością chodników Kopalni „Olkusz”. W sposób ewidentny stanowi to manipulację i wprowadza odbiorców w błąd.
Dodatkowo informacje dotyczące tego protokołu są nieaktualne – niezlikwidowane wyrobiska, o których mowa w protokole dotyczącym Kopalni „Olkusz”, ostatecznie zostały zlikwidowane. Autor reportażu miał tę wiedzę i z nieznanych nam przyczyn, nie przekazał jej widzom.
W reportażu kilkukrotnie pada stwierdzenie, że w trakcie likwidacji kopalń część wyrobisk zlikwidowano, a część pozostawiono, co teraz rzekomo jest przyczyną problemów z zapadliskami w Gminie Bolesław. Z kontekstu tych wypowiedzi wynika, że jest to działanie nieprawidłowe, bezprawne, związane z chęcią nadmiarowej i nieuzasadnionej oszczędności. Tymczasem taki sposób likwidacji kopalni podziemnej, jaki był przeprowadzony w przypadku wszystkich kopalni należących do ZGH, w tym Kopalni „Bolesław” i „Olkusz-Pomorzany”, był zgodny ze sztuką górniczą, a przede wszystkim z zatwierdzonym i nadzorowanym przez Okręgowy Urząd Górniczy planem ruchu likwidowanego zakładu górniczego. To właśnie w tym dokumencie na podstawie ekspertyz naukowo-badawczych określone zostały te wyrobiska, które mają być zlikwidowane przez wyizolowanie (i w konsekwencji niepodsadzone).
Kolejną manipulacją jest stwierdzenie, że w otworze wywierconym przez ZGH „Bolesław” przedstawionym w reportażu powinien być widoczny piasek z podsadzki, a jest widoczna woda, co rzekomo stanowi kolejny dowód na zaniedbania ZGH. Nie podano kluczowej informacji, że przedstawiona pustka pochodzi z górnictwa historycznego z ok. 1920 roku i dotyczy kopalni Towarzystwa Sosnowieckiego, a więc nie ZGH „Bolesław”.
Nasze szczególne oburzenie wywołały opublikowane w telewizji publicznej nagrania, na których widać, jak autor reportażu i jego rozmówca chodzą po zasypanym niedawno zapadlisku – oznaczonym tablicami z zakazem wstępu. Zachowanie to jest skrajnie nieodpowiedzialne, ponieważ może być naśladowane przez innych.
Autorowi reportażu przy różnych okazjach przekazaliśmy wiedzę, że pojawiające się w Gminie Bolesław zapadliska mają różną genezę: zdecydowana większość zapadlisk w centrum Bolesławia powstaje na terenach górnictwa historycznego, za którego skutki ZGH „Bolesław” nie odpowiada. Z kolei zapadliska, które mają związek ze współczesnych górnictwem, powstają przede wszystkim na terenach leśnych, a teren ten jest objęty stałym nadzorem zespołu specjalistów dbających o monitoring i zabezpieczenie tych miejsc.
Ubolewamy, że autor nie chciał skorzystać z tej wiedzy, w wyniku czego powstał tak tendencyjny i stronniczy reportaż.
Zarząd ZGH „Bolesław”