Informacje

KWoC

O godzinie dziesiątej do Kopalni Wiedzy o Cynku przybyła grupa 46 uczniów z trzecich klas szkoły podstawowej im. St. Staszica w Bolesławiu. Z uwagi na liczebność podzieliliśmy z Markiem Piotrowskim dzieci na dwie drużyny. Mnie do oprowadzania przypadła jedna z nich (jak się później okazało wraz z nauczycielką panią Urszulą Grzanką w grupie tej znalazła się dyrektor szkoły, pani Małgorzata Dyrda).

Chciałem sprawdzić zadając pytania, co dzieciaki wiedzą o swojej miejscowości, w której przyszło im żyć. Dzieci choć może nie znały trudnych odpowiedzi, to jednak logicznie rozumowały i zaskakiwały mnie swoimi spostrzeżeniami. Kiedy im zadałem pytanie, z czym im się kojarzy słowo Bolesław, także logicznie odpowiadały. Wspólnie rozebraliśmy ten wyraz na dwa człony i okazało się, że Bolesław, to nic innego jak „bardziej sławny”. W czym w takim razie Bolesław jest sławny? – zapytałem. Bo są tutaj zakłady, które nazywają się „Bolesław” – brzmiała odpowiedź jednego z uczniów. Inny dodał, że tutaj wydobywa się cynk, a któraś z kolei dziewczynka, że ołów. Już tym wszystkim, co dotychczas usłyszałem byłem mocno zaskoczony, bo była to pierwsza grupa tak młodych osób, które nic nie mówiły o wydobywanym tutaj węglu, złocie, żelazie, diamentach i tym podobnych. Uściśliliśmy tylko wspólnie, że już się nie wydobywa a ponadto, że nie czysty pierwiastek a rudę cynku i ołowiu.
Dzieci potrafiły mnie dalej mile zaskakiwać. Wiedziały, że w podziemiach kopalni skarbów pilnuje nie strażnik, ale skarbnik. W strefie wejścia, tam gdzie wyświetla się film „Żywioły” już nie miałem wątpliwości, że po jego obejrzeniu dzieci wymienią mi wszystkie cztery, z którymi zmaga się górnik, a także, że będą potrafiły wskazać najgroźniejszy z nich. Będę się skracał. Pod koniec filmu pokazane jest jak górnicy zmagają się z największym ze sztandarów górniczych, historycznych sztandarów będących na wyposażeniu kościoła w Bolesławiu. I tutaj byłem już całkowicie oszołomiony. Pani dyrektor rozpoznała któregoś z tych górników. Musiałem się nieco tłumaczyć.

Ale przejdźmy do „Tunelu czasu”. Po obejrzeniu trudnego materiału, nie wiele się spodziewając, zadałem pytanie: Czy któreś z was zapamiętało może, jak dawno temu powstała nasza planeta Ziemia? Kilkoro podniosło ręce do góry i prawie chóralną usłyszałem odpowiedź – poprawną odpowiedź. Ale teraz was zaskoczę trudnym pytaniem – pomyślałem. A może ktoś zapamiętał kiedy w tej ziemi zostały ukryte te skarby, o których mówimy – zapytałem. No nie, za dobrze by było. Chóralna odpowiedź się nie pojawiła, ale jedna z dziewczynek i tę odpowiedź znała. Dalej już nie dopytywałem, bo mogłoby się okazać, że one więcej wiedzą ode mnie.

Muszę na koniec nieskromnie przyznać, że byłem dumny i z dzieci, i z nauczycieli, bo wiele już tu szkół bywało, ale ta uplasowała się w czołówce tych najlepszych.

Dziękuję Wam Trzecia Klaso. Wasza postawa przywróciła mi wiarę w młode pokolenie. Z nadzieją i spokojem w sercu pozostaję i już wiem, że pamięć o tutejszym górnictwie szybko nie zaniknie. Życzę Wam samych sukcesów w tym i dorosłym życiu.
Pozdrawiam serdecznie.

Jan Ryszard Chojowski
Środa, 28 września 2022 roku.

KWoC Dzieci Sp. Bolesław